środa, 11 czerwca 2014

(prawie) urodzinowo

Wczoraj były moje 28 urodziny, więc chcąc to uczcić odpoczywałem :)

Dziś, pogoda nie nastawiała na spokojne i dłuższe wybieganie, dlatego postanowiłem zwiększyć tempo i najzwyczajniej zmęczyć się krótkim biegiem. Nawet udało się :)

Dystans 3,68km + trochę truchtu ze średnim tempem biegu 6,18km/h jest wynikiem jak dla mnie całkiem sympatycznym. Zmęczenie było, zgrzałem się niemiłosiernie i endorfiny pewnie też się wydzieliły.

Jest dobrze!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz